lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu babilon – kminiu

Loading...

[intro: kminiu]
gdzieś w odległych krainach pomiędzy rzekami eufrat i tygrys, h0m* sapiens zajadając się grzybami po kolejnym już bad tripie, dotyczącym śmierci ze zgodą postanawia wsadzić roślinne do ziemi i liczyć na to, że może cos się kurwa stanie

[refren: (?)]
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, zbudujemy nowy dom, nowy dom
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, (??) b do g do

[zwrotka: az*yl; (?)]
jak na polowanie wyjdzie mój mąż, to zbiorę trochę plonów
trochę spalę, bo taka tu wiara
biorę grzyba no i spadam robić obiad, potem do świątyni * podziękować
w imię ojca, syna, kwiata kocham wszystkich braci mych
razem będziemy pracować, żeby razem iść na szczyt
podziękuję za rozkwity, minionych dni, może kiedyś ktoś z przyszłości spisze nasze piękne sny
po lewej babilon, a w prawej samary
nie wiem co to londyn, warszawa i paryż
kiedyś się narodzę jak w mezopotamii, a ty nadal smęcisz jak (?)
(?) i’m from the west, także wiesz jak jest, z tym co nam buja łeb (babilon)
czy to grass, czy to chmiel, tańczy cały skwer, (?)

[refren: (?)]
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, zbudujemy nowy dom, nowy dom
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, (??) b do g do
[zwrotka: (?); (?)]

[refren: (?)]
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, zbudujemy nowy dom, nowy dom
ej ja, babilon, babilon, babilon
ej ja, (??) b do g do

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...