lirik lagu #1 – krm (pl)
[refren: krm]
kiedyś zamknęło mnie miasto, więc się otworzyłem dalej
zamknęła mnie jakaś kurwa, dzisiaj z ziomem na śniadanie
odjebanie naszych featów ich oślepia jak poranek
my to, kurwa, zimne dranie, nie potrzebujemy sanek
palę, palę, palę, palę, palę, palę, palę
tylko towarzysko, a więc w sumie, wyjebane
żyć się nauczyłem, a to kolejne działanie
pod pierwiastkiem kładę kurwy i to raczej tak zostanie
[zwrotka 1: krm]
wokół same chamy i ja jestem lepszy
nie ma tu sensu kłamać i jak (?) coś pieprzyć
to na mnie taki swag, że aż slat i (?)
i wpierdalam się na play i to nie raz pierwszy
drugi, trzeci, piеrwszy
nieważne, co się stanie, no to zawszе będę pierwszy
kolejka po drip, wszyscy za mną, a ja pierwszy
zastanawia mnie, kiedy na świecie będę pierwszy
[refren: krm]
kiedyś zamknęło mnie miasto, więc się otworzyłem dalej
zamknęła mnie jakaś kurwa, dzisiaj z ziomem na śniadanie
odjebanie naszych featów ich oślepia jak poranek
my to, kurwa, zimne dranie, nie potrzebujemy sanek
palę, palę, palę, palę, palę, palę, palę
tylko towarzysko, a więc w sumie, wyjebane
żyć się nauczyłem, a to kolejne działanie
pod pierwiastkiem kładę kurwy i to raczej tak zostanie
[zwrotka 2: pedris]
ciągle palę, teraz palę, zawsze blanty na śniadanie
znowu poczułem się fajnie, oni wiedzą, że mam talent
teraz do mojego stilo ja dorzucam trochę wiarę
zamykam cały licznik, nawet jeśli to jest (?)
to gówno jedzie dwieście, jakby było karawanem
oni nie są pewni, ale ja wiem, że dam radę
mam drip, mam swag, bo wiem, co jest grane
oni nie są pewni, ale ja wiem, że wygrałem
yea*a*a (oo)
yea*a*a (oo)
yea*a*a (oo)
[refren: krm]
kiedyś zamknęło mnie miasto, więc się otworzyłem dalej
zamknęła mnie jakaś kurwa, dzisiaj z ziomem na śniadanie
odjebanie naszych featów ich oślepia jak poranek
my to, kurwa, zimne dranie, nie potrzebujemy sanek
palę, palę, palę, palę, palę, palę, palę
tylko towarzysko, a więc w sumie, wyjebane
żyć się nauczyłem, a to kolejne działanie
pod pierwiastkiem kładę kurwy i to raczej tak zostanie
kiedyś zamknęło mnie miasto, więc się otworzyłem dalej
zamknęła mnie jakaś kurwa, dzisiaj z ziomem na śniadanie
odjebanie naszych featów ich oślepia jak poranek
my to, kurwa, zimne dranie, nie potrzebujemy sanek
palę, palę, palę, palę, palę, palę, palę
tylko towarzysko, a więc w sumie, wyjebane
żyć się nauczyłem, a to kolejne działanie
pod pierwiastkiem kładę kurwy i to raczej tak zostanie
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu reckless love › lirik lagu ’89 sparkle – reckless love
- kumpulan lirik lagu cicada flight › lirik lagu pyrotechnics – cicada flight
- kumpulan lirik lagu torch beenup › lirik lagu broken words – torch beenup
- kumpulan lirik lagu scruffpuppie › lirik lagu messes of men ‒ mewithoutyou – scruffpuppie
- kumpulan lirik lagu guttenborgbertramsen › lirik lagu kartoteket – guttenborg/bertramsen
- kumpulan lirik lagu cawer mx › lirik lagu la calle – cawer mx
- kumpulan lirik lagu danchainz › lirik lagu джаред лето (jared leto) – danchainz
- kumpulan lirik lagu toosii › lirik lagu who dat – toosii
- kumpulan lirik lagu guddamuzic › lirik lagu hold it down – guddamuzic
- kumpulan lirik lagu sachenmachen › lirik lagu i puder sie (radiohead parodie) – sachenmachen