lirik lagu die young // intro – krw (pl)
[refren: essel krw]
nie mogę umrzeć młodo, bo moja mama będzie płakać
w naszym składzie każdy to musi się najeść, twój rap to atrapa, twój rap to fasada
nie mogę nikogo zawieść
jak przyjdą wrogowie zostawimy tylko łuski po strzałach
[zwrotka 1: essel krw]
nowy makaveli
zasypiam codziennie w tej samej pościeli
pod uchem mam naładowanego glocka jakby mnie też chcieli postrzelić
na razie śpią na nas
ale przyjdzie czas, że my będziemy spać na pieniądzach, że będziemy łzy swoje wycierać w dolcach
wavy, comin’ up
rose gold audemars
w pokoju spoczywaj pop smoke
pierdole nowy i stary ład
dalej nowa flota, a stary ja
(dalej nowa flota, a stary ja)
duży czek, za nim biegnę jak każdy
ale nie sprzedam duszy branży
niе sprzedam pomysłów za founding, choć oddałbym wszystko za moshpit
drugi dzień z rzędu nie przеsypiam nocy bo pracuje więcej niż każdy
życzę sobie więcej niż kurwa wszystko co najlepsze przez to jestem sam w tym
nie mamy w tym pleców, a wszystko wrzucamy na barki
my przejeżdżamy przez bramki, kiedy ty płacisz za parking
chcę drogie zegarki, mieć życie jak z bajki, mieć chatę jak drake, tworzyć trendy jak yung lean
[refren: essel krw]
nie mogę umrzeć młodo, bo moja mama będzie płakać
w naszym składzie każdy to musi się najeść, twój rap to atrapa, twój rap to fasada
nie mogę nikogo zawieść
jak przyjdą wrogowie zostawimy tylko łuski po strzałach
[zwrotka 1: dybos krw]
(brrr, brrr)
nowe srebra i diamenty na szyi
biorę co moje, znikam jak houdini
nie lubię zamykać oczu gdy marzę
bo marzenia widzę przed sobą i boję się, że je stracę
choć dobrze się czuję, to czasem wzywa elizjum
choć wiem, że jeszcze nie mogę tam zejść
bo trzeba zbudować pomnik ze spiżu
nim pójdę i spotkam swoich martwych idoli, chcę jeszcze stworzyć coś w swojej roli
jeśli moje życie to film, to proszę niech mnie kręci scorcese
mam ręce we krwi, a zamiast kręgosłupa moralnego protezę
sam wykupię sobie drogę za dolary i inne kamienie
bo marzę, by zostawić coś więcej niż tylko te miłe wspomnienie
zbuduję imperium dla mamy, braci i mojej damy
obiecuję, że po drodze nie rozsypie wszystkiego na gramy
choć dzielę te stresy na pół i rozsypuje jak kreski
wykładam karty na stół, nie liczę, że szczęście da mi louis czy fendi
[refren: essel krw]
nie mogę umrzeć młodo, bo moja mama będzie płakać
w naszym składzie każdy to musi się najeść, twój rap to atrapa, twój rap to fasada
nie mogę nikogo zawieść
jak przyjdą wrogowie zostawimy tylko łuski po strzałach
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu jass manak › lirik lagu yes or no – jass manak
- kumpulan lirik lagu sebastian wibe › lirik lagu lies – sebastian wibe
- kumpulan lirik lagu erkan ogur › lirik lagu zahit bizi tan eyleme – erkan oğur
- kumpulan lirik lagu quirky bitches › lirik lagu gumpers – quirky bitches
- kumpulan lirik lagu confuseboy oficial › lirik lagu lagrimas de piedra – confuseboy oficial
- kumpulan lirik lagu kim walker smith › lirik lagu already have (bear’s song) [live] – kim walker-smith
- kumpulan lirik lagu mac miller › lirik lagu back in the day – mac miller
- kumpulan lirik lagu vgo › lirik lagu time – vgo
- kumpulan lirik lagu eva barreiro › lirik lagu américa – eva barreiro
- kumpulan lirik lagu ezzie › lirik lagu ezziesezzie i – ezzie