lirik lagu cudze, nasze – kuba knap
klasyczna zamota jak w zwrotach oldscholowców
bo ordnung to ciut nie po polsku gościu
robimy zamieszanie na drodze jak budokrusz
historia kręci te kręgi jak hg
swojskie gęby witam bez chłodnej rezerwy
kiedy mamy siekać hiphopowe manewry
mitologie masz w grecji, u nas poczet królów
patrzą z murów za ich sutusz przy ratuszu
i chuj że nie ma keszu, trza zapierdalać
jak ciulu chcesz narzekać to tutaj muruj chałap
nikt gorszy, nikt lepszy, lecimy od rana, do rana
jeszcze, to od zaraz ma działać
bo jeszcze nie było żebyśmy nie poradzili
kręć wąsa, siodłaj te klacz i lecimy
szefowska brać, daj nam może siły
by przestać cudze chwalić i się swoim zachwycić
tararara
cudze chwalicie swego nie znacie
raratara
cudze chwalicie swego nie znacie
rarata
cudze chwalicie swego nie znacie
a tsubasa ssie kutasa, bo to pacan i znachal
wstyd się jarać cudzym w własnego nie poznawać
wziął sześć dych i nie podaje jak bryant
a ja gram se libero tak jak krzysiu ignaczak
jak wrzuty na wagonach* lokalnie globalny
mam gwiazdy na pagonach za odbyte walki
latam po rejonach i się jaram tym i tamtym
i wszystkim co ziomalskie, od ławki do ławki
zrobić coś w polsce to motyw na order
przypominają mi o tym zatłoczone dworce
każdego los ciągnie czasem odwrotnie
rząd wodzi nas za nos i ciągle chce forsę
z nas ciąć, a my hyc, rzeczy zrobione
moje mordy szalone, dziękuje za drogę
mam na stopie odciski, ale lecę za moment
po te noc szaloną i ten piękny dzionek
tararara
cudze chwalicie swego nie znacie
raratara
cudze chwalicie swego nie znacie
rarata
cudze chwalicie swego nie znacie
raratara
cudze chwalicie swego nie znacie
skurwielu, z głośnika u nas leci deluxe
gorące pozdrowienia dla wariatów i writerów
walka trwa, więc hh trenuj
raz dwa raz, weź macha człeniu
mcing, na patencie i bez spiny
zapocony na scenie kończę syty i szczęśliwy
polski sznyt, niech europa patrzy i się dziwi
taki myk bum bęc nagle my przed nimi
nasz taniec, nasza muzyka, nasze panie
nasze lasy, nasze rzeki i nasze roztrzepanie
fantazja na harcach i wiara co wraca
ponadczasowo, taka walka polaka
tygodnia jeden z drugim by tu nie wytrzymał
my ciągle wśród tych ulic i na tych głośnikach
i nas stać na uśmiech i dobro i w ogóle
nasz naród jest super i ja go bardzo lubię
tararara
cudze chwalicie swego nie znacie
raratara
cudze chwalicie swego nie znacie
rarata
cudze chwalicie swego nie znacie
raratara
cudze chwalicie swego nie znacie
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu hudson ford › lirik lagu i don’t wanna be a star – hudson ford
- kumpulan lirik lagu isabella james › lirik lagu i lost a friend that day – isabella james
- kumpulan lirik lagu melys › lirik lagu sumimasen – melys
- kumpulan lirik lagu omas › lirik lagu lost in outer space – omas
- kumpulan lirik lagu sarah mary chadwick › lirik lagu will the lord hold my hand – sarah mary chadwick
- kumpulan lirik lagu kevin roldan › lirik lagu privadito – kevin roldán
- kumpulan lirik lagu brighten › lirik lagu tell me i’m wrong – brighten
- kumpulan lirik lagu susan egan › lirik lagu anything – susan egan
- kumpulan lirik lagu retro x › lirik lagu stu – retro x
- kumpulan lirik lagu josh wilson › lirik lagu undeniable – josh wilson