lirik lagu jedna jest tylko prawda – malin
chcesz coś osiągnąć nie dasz rady myśląc o porażkach
prochy słodsze niż prawda fałszywym będę podcinał gardła
za wszystkie kłamstwa niech poleje się czerwona krew
czujesz się jak jebany bezdech każdy wers zabiera ci tlen
twój gówniany pośpiech nie był nic warty bez prawdy
byłeś zbyt uparty 16 zostawi cię na ziemi martwym
ja jak feniks jestem twardy i powstaje tu z popiołów
bo jest tylko jeden pretendent do tronu nie spuszczam z tonu
nie zabijesz tego głosu każdy wers jest mocniejszy od ciosu
prędzej poderżnę sobie gardło byle by tylko wypuścić słowa
za chuj nie przegram i to nie jest moja mowa końcowa
zrobię ci burdel w głowie większy niż rodzina jehowa
mam tutaj wielką ambicje która nigdy nie zgaśnie
stawiam na prawdę a nie na te wasze marne baśnie
zostańcie przy swoim alfonsie bo kto was później wyda?
bit to ryba w chodzę w niego jak w ziemie asteroida
na chuj tu gdybać? w moim słowniku nie ma słowa wybacz
jestem podły na słabych mc głodny daj nóż i widelec
chcieliście podzielić scenę ja tasakiem was podzielę
i zmielę słabi kruszą się tu lepiej niż sort
zwijam ich do bletki te wersy napięcie mają jak prąd
nie odejdę stąd i sram na twój marny grosz
nie ma dla mnie tu żadnych ograniczeń
po słabych zostaną tylko znicze mikrofonem niszczę
zgliszcze które zostawią po sobie
wielu z nich już tu milczy ja mam apetyt wilczy nie zrobi na mnie wrażenia twoja przeszkoda
moje wersy i ty teraz musisz to do siebie dodać
zostawię tylko trupa
prochy spale w bletce w tedy poczujesz się jak drugi 2pac’k
coś wasze twarze wyglądają dziś nieśmiało
jak szczątki słabych dali ciała w piecu spłonęło ich ciało
czuje w mordzie pawia myśląc znów o twojej twarzy
te koszmary mogłyby się już skończyć to mi się marzy
nie oglądam się za siebie palcami wydłubie ci oczy
żebyś nie mógł zobaczyć jak śmierć z tobą kroczy
mój mózg już dawno spierdolił za mało abstrakcji
zbyt dużo tępych łajz i tej polskiej biurokracji
rzuć kamieniem jeśli czujesz się bez winny i nie widzisz w tym racji
kolejny blant poprawia stan sytuacji
żyjemy w świecie gdzie jest pełno niedojebanych nacji
podetrzyj sobie dupę tym jebanym szelągiem
wiem na czym najlepiej zarobić więc wypowiadam wojnę
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu teddi gold › lirik lagu un deux trois, ça va? – teddi gold
- kumpulan lirik lagu funerale › lirik lagu witch king – funerale
- kumpulan lirik lagu aleksi campagne › lirik lagu je reviendrai vers toi – aleksi campagne
- kumpulan lirik lagu vvenin › lirik lagu watchpeopledie.tv – vvenin
- kumpulan lirik lagu mitar miric › lirik lagu šećerlema – mitar mirić
- kumpulan lirik lagu vernessa mitchell › lirik lagu when i’m weak, i’m strong – vernessa mitchell
- kumpulan lirik lagu daliwonga › lirik lagu bana ba – daliwonga
- kumpulan lirik lagu hellbach ai › lirik lagu soul dust – hellbach ai
- kumpulan lirik lagu groundstate › lirik lagu world around you – groundstate
- kumpulan lirik lagu arablr › lirik lagu chance – arablr