lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu w sercu – młody fifi

Loading...

[zwrotka 1]
tysiące myśli co dzień w głowie mam
mętlik w głowie, ty myślisz, że mam wyjebane, kurwa, tak
nie chcę tych kurew, ja chcę tylko drogie szmaty
ty mnie pokochaj zanim zarobię i odjebie mi od kasy, kurwa
czemu tak jest, że ci się nie chce mimo tylu planów?
chyba społeczeństwo doprowadza mnie do pojebanych stanów
marzę o drewnianym domu z daleka od ludzi
ale oprócz ludzi boję się samotności * to mnie szybko studzi

[zwrotka 2]
kiedyś tam wejdę, wejdę na szczyt
wiem co robię suko, nie mów mi nic
fabryka małp, fabryka psów
kiedy was widzę brakuje mi słów
jebię waszą grupę jak moi twoją sukę
nie rozumiem co pierdolisz jak polak w uk
piję deutsche wasser tak jak donald tusk
czekaj coś wypadło ci, to chyba twój mózg
jacyś chłopcy coś pierdolili, alе nie mam czasu na ich pierdoleniе
zawsze będę jaki jestem, nie licz, że się dla ciebie zmienię

[refren]
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
[zwrotka 3]
przez to zimno w moim sercu przestaję, kurwa, już czuć
wyjebane czy będzie lepiej, szczerze to jeden chuj
mój przyjaciel ma, kurwa, pół litra
chłopak z osiedla, w chuju policja
ja pierdolę, wy takie gangusy
na wasze zasady, kurwa, ja sikam
jebię was jak kapitalizm
twoja ci nie daje, więc musisz walić
chłopak w dużej, czarnej bluzie wejdzie na szczyt
ty tam nie wejdziesz, nie musisz się czaić
na chuj się prujesz jebany cymbale?
chłop maluje paznokcie * nie mieści się w pale
wszystko co robię, to für die gang
jak ci przeszkadzam * wypierdalaj pan

[refren]
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka
[outro]
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka (a, a)
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka (a, a)
każdy dzień to nowe brzemię
często chcę się zapaść pod jebaną ziemię
nienawidzę, kurwa, nienawidzić
ale jebię tak naprawdę tą całą scenę
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka (a, a)
w sercu tylko rodzina, kilku przyjaciół, no i muzyka

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...