lirik lagu lód – paton
[refren 1]
nie boli mnie już nic pod żebrem koi lód
trud by cokolwiek czuć
wolę to niż piekło, serce pękło mi
pozostał sam puls
[zwrotka]
chwytam się za szyję
we krwi dwa promile
nie wiem czy wytrzymam
chyba zaraz się zabiję, bo
pod mym żebrem widmo czarno czarne sine
dynamit już czeka bo od kilku minut palę lont
mam już dość horyzont się zawija
opcji jest niewiele a wybiła ósma mila już
daj mi spokój od roku w moim oku
siedzisz tam jak łza skóra we szklanym potoku znów
znów znów znów…
znów pisze do mnie ex…, jakiś problem?
czego ode mnie chcesz? mała mi da mi blok ej
mówcie na mnie bitcoin, zbudowałem blockchain
wahania jak wall street, chociaż teraz w hossie
poczucia wartości triumf konkret
i don’t really need n0body, mam uraz do ko… ehm
…w końcu mogę mówić że czuję się dobrze
[refren]
nie boli mniе już nic pod żebrem koi lód
trud by cokolwiek czuć
wolę to niż piеkło, serce pękło mi
pozostał sam puls
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu david mcwilliams › lirik lagu i would be confessed – david mcwilliams
- kumpulan lirik lagu shinko beats › lirik lagu drama – shinko beats
- kumpulan lirik lagu sidhu moose wala › lirik lagu celebrity killer – sidhu moose wala
- kumpulan lirik lagu whosmerci › lirik lagu maddie – whosmerci
- kumpulan lirik lagu randy newman › lirik lagu davy the fat boy – live version – randy newman
- kumpulan lirik lagu alhan › lirik lagu vete o me iré – alhan
- kumpulan lirik lagu pavel morrow › lirik lagu too fast – pavel morrow
- kumpulan lirik lagu seb › lirik lagu killer lover boy – seb
- kumpulan lirik lagu the clash › lirik lagu somebody got murdered (live) – the clash
- kumpulan lirik lagu the letter black › lirik lagu drowning – the letter black