lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu 5 gwiazdek ***** – piast

Loading...

[intro]
woah yeah, yeah yeah
ten numer aż się prosi o taki wstęp

[zwrotka 1]
wchodzimy do baru to skrrt, skrrt
wychodzimy z baru to skrrt, skrrt
jak dziesięć browarów to sk!ll, sk!ll
fani kochają mój styl, styl
masz jakiś problem, ziom ch*j z tym
wódkę zagryźmy czymś tłustym
dla przykładu weź mój kawałek co kręci ich jak te biusty
od zawsze tu miałem tylko jeden cel (rozj*bać) by rozj*bać
weekendy melanże są po to (po co? * by hajs rozj*bać) by rozj*bać
nie jeden raz było słychać już je*ane głosy z nieba, jak jesteś głodny wrażeń to idź sobie po kebab

[refren]
gdzie się położę tam zasnę, ale niech to będzie pięć gwiazdek
góry hajsu, melanże, a spojrzenie na świat mam własne
jointy skrywane w kieni, ziomal w kieszeni trzyma kastet
wciąż latamy po ziemi, jutro polecimy nad miastem
gdzie się położę tam zasnę, ale niech to będzie pięć gwiazdek
góry hajsu, melanże, a spojrzenie na świat mam własne
jointy skrywane w kieni, ziomal w kieszeni trzyma kastet
wciąż latamy po ziemi, jutro polecimy nad miastem
[zwrotka 2]
samoloty na niebie to nic
chmury na niebie do naszych to nic
zobaczysz jeszcze, będzie padał z nich kwit
nie jeden tu zaczął, zę będzie tu [?]
żyją madafaka, a faka to my
że jak weźmie maka, to nie będzie tył
i szkoda chłopaka bo obstawia tył
ciągle idę swoją drogą, w dupie mam innych opinie
nie chcę być przeciętniakiem, ma przeciętność w sobie zginie
nie zamierzam życia przegrać, będą nazywać mnie winner
wiesz dobrze o czym mówie, jeśli znasz już moje imie

[bridge]
zgarnąc całą pule i ani troche mniej
przygarnąć fajną furę, co najmniej panamera
załatwić legalizę, nigdy nie palić mniej
polecieć do belize, zabrać tam swoją izę

[refren]
gdzie się położę tam zasnę, ale niech to będzie pięć gwiazdek
góry hajsu, melanże, a spojrzenie na świat mam własne
jointy skrywane w kieni, ziomal w kieszeni trzyma kastet
wciąż latamy po ziemi, jutro polecimy nad miastem
gdzie się położę tam zasnę, ale niech to będzie pięć gwiazdek
góry hajsu, melanże, a spojrzenie na świat mam własne
jointy skrywane w kieni, ziomal w kieszeni trzyma kastet
wciąż latamy po ziemi, jutro polecimy nad miastem
[bridge]
gdzie się położę tam zasnę
gdzie się położę tam zasnę
gdzie się położę tam zasnę (ej)
gdzie się położę tam zasnę
spojrzenie na świat własne
spojrzenie na świat własne
spojrzenie na świat własne (mam)
spojrzenie na świat własne
co ja poradzę na to, że mi marzy się ta willa
co ja poradzę na te ściany w kolorze wanilia
co ja poradzę na to, że nie każdy ma marzenia
co ja poradze na to, że zaczynam je spełniać

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...