lirik lagu story1 – poet (pl)
[zwrotka 1]
jestem na początku drogi, świeższy niż ryneczek lidla
hip hop w żyłach od małego, choć na gitarze gram riedla
happysad, pidżame w kolejności piła tango
zarabiam hajs tak już przed siedemnastką
kolejny akord, w pokrowcu kolejna dwójka
tak samo jak w szkole, ważne że jakoś się turla
w międzyczasie pierwsza praca, restuaracja
krystian kucharz, i.. różne panny w rożnych łóżkach
wydawane pieniążki, na worek, na browarka
w końcu normalna pensja, więc śmiało mordeczkom stawiam (bierz)
i tylko wtedy zwykli mnie zapraszać
jak nie zgadzał się hajs im, ja robiłem za cesarza
ego zaczyna się wzmacniać, bo ktoś mnie lubi w końcu
moje relacje z innymi przy średniej dysproporcją
ostatecznie zrozumiałem, że trzeba trzymać poziom
ale nikt z powyższych nie dorastał moim normom
[refren]
totalna odcinka, elo nara i zostałem sam
do wiadra pisałem rap, gitara i deptak, hajs
w międzyczasie dubstep attack, całe noce tańcze tam
znajomości przez proszki, pierdole taki układ x2
[zwrotka 2]
szukam zajawki, szukam kogoś kto chce wejść wyżej
wspólnie pisać teksty, na osiedla puszczać single
słucham pilskiego podziemia, nie podbijam jestem szczylem
sam poradzę sobie, przecież od dawna tak idę
siadam i piszę, coś nagrywam w audacity
wysyłam do vixena, żeby powiedział co myśli
dostaje w odpowiedzi że jeszcze muszę poćwiczyć
gigabajtami ściągami bity, jebać szkołę, piszę
i tak przez jakieś dwa lata, zanim wyjdę do ludzi
przez punkowe znajomości, nagrywam swój pierwszy numer
w studiu, w cegielni, w wyrzysku, jest dobrze
pierwsze przebłyski w głowie, jak daleko z tym dotrę
tylko jeden szczególik, głupio by powiedzieć problem
popadłem w miłostkę, głowa szepce “jej się poświęć”
więc to robię, mieszam intuicje z sercem
wtedy wpadam depresję i nie wiem kim jestem…
[refren]
totalna odcinka, elo nara i zostałem sam
do wiadra pisałem rap, gitara i deptak, hajs
w międzyczasie dubstep attack, całe noce tańcze tam
znajomości przez proszki, pierdole taki układ
[outro]
totalna odcinka, elo nara i zostałem sam
do wiadra pisałem rap, gitara i deptak, hajs
w międzyczasie dubstep attack, całe noce tańcze tam
znajomości przez proszki, pierdole taki układ
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu ricchi e poveri › lirik lagu la città dei desideri – ricchi e poveri
- kumpulan lirik lagu kung fu ombijam › lirik lagu sin diploma de padre – kung-fú ombijam
- kumpulan lirik lagu dua lipa › lirik lagu all or nothing – dua lipa
- kumpulan lirik lagu orhan gencebay › lirik lagu bir damla mutluluk – orhan gencebay
- kumpulan lirik lagu ray coyote › lirik lagu tráfico – ray coyote
- kumpulan lirik lagu stunna cold › lirik lagu copper to platinum – stunna cold
- kumpulan lirik lagu bert jansch › lirik lagu as the day grows longer now – bert jansch
- kumpulan lirik lagu bernardo barata › lirik lagu corações ao alto – bernardo barata
- kumpulan lirik lagu lilhill › lirik lagu вверх (up) – lilhill
- kumpulan lirik lagu jeff burgess › lirik lagu chasing the sun – jeff burgess