lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu możesz – sekul

Loading...

[zwrotka 1]
raper czy muzyk, możesz tak nazywać mnie
w banii bez przerwy mętlik, raz na tak, raz na nie
bardziej artystą romantycznym czuję się
thc wchodzi w krew
prosto z serca i umysłu płynąca zwrota
frajer w kłopotach, typowa gadka polska
ćpun, kombinator – zwykła plota
albo legenda z częścią prawdy grama
jak masz, to zajaram, prosta sprawa
możesz się już jarać, to nie ta drużyna
bardziej jak rodzina bliżej serca, na bicie rozkmina
mimochodem młody starej szkoły nie zapomina
nie, aspiryna, możesz się leczyć
medycyna, specyfika, zakodowana w cieczy
bezsens w rymach mnie męczy, cię męczy
trzyma na uwięzi, nie śmierdzi, jednak dzierży swój oręż
stestować to możesz, uwaga, bo mocno kopie
nie ma opcji, schowaj się, młody weź nie świruj
jestem sekul, leszczu
w twoim życiu brak smaku, dodaj trochę pieprzu
szelestu w portfelu, klapsa wyłapiesz
lufkę pod blokiem, szluga na klatce
nie w klatce, bo mam wolną wolę
ty chcesz, ja co najwyżej mogę

[most]
ja co najwyżej mogę
mogę

[refren]
ty możesz. o boże! sprawdź, bym mógł
mogę prościej, jednak moc zwala z nóg
mój największy wróg
to mój mózg. czy to już?

[zwrotka 2]
ty chcesz, ja co najwyżej mogę
panie doktorze, kto chociaż może, pomoże, to ch0r-
mogę specyfik, a może mogę wiadro, co spadło, tam siadło
zelażne kowadło, poderżnięte gardło
boże świeć, ja mam moce
mogę nie spać noce
czasem muszę, nie wiem, czym mam duszę
i się duszę i ksztuszę
na bity muszkę strzał, eksplozja na wersie
wkurwiony zdeterminowano mogę mieć przyszłość
póki co, mam omamy
o rany, rozjebane już membrany, styl niewykastrowany
narkotyk legalny zamknięty w pigułce
to co mogę, to jaram, zawinięte w bibułce
trofeum na półce, szatan kłuje rogiem
za rogiem, albowiem ty chcesz, ja co najwyżej mogę

[most]
ja co najwyżej mogę
mogę

[refren]
ty możesz. o boże! sprawdź, bym mógł
mogę prościej, jednak moc zwala z nóg
mój największy wróg
to mój mózg. czy to już?

[zwrotka 3]
ty chcesz, ja co najwyżej mogę
już nie mogę, masz to brać, łykać, jarać
czy w żyłę napierdalać, się starać
nie użalać, znalazł się malarz
marynarz dryfuje po świadomości stanie
na nerwach zac-mował statek
stratę nieuznaną związaną ze zmianą
miano należaną zapisano na skrawku ocalałego rozsądku
nie jest wporządku, brakuje potopu
przetopu, naprawdę tony kłamstw, setek prawd, tysięcy gwizdów
nie dajesz rady, to idź w pizdu
pomysłu na życie przy powierzchnii
możesz nalać, sucho w kielni
zaplenię ziarno zła
krótka piła – popierdolona gra

[most]
popierdolona gra

[refren]
ty możesz. o boże! sprawdź, bym mógł
mogę prościej, jednak moc zwala z nóg
mój największy wróg
to mój mózg. czy to już?

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...