lirik lagu przypadki – sumastyli
[zwrotka 1: buka]
przypadkiem z nicości powstałem
wydostałem się z tych barier, opuściłem klatkę
mam fart ten, że otrzymałem dar ten
i przypadkiem zajarałem marie na klatce
przypadkiem zajarałem rapem swą pasje
przypadkiem w czasie zajawki i kaset
to brałem zawsze, by też być na taśmie
thc i kacper rozpoczął reakcje, kreacje
tych styli suma to wynik przypadkowy
kminisz, zagadkowy przybysz tu przybył
opuścił dyby, jak gdyby nic czyżby
czy byl uknuty czy na nim
rozkminki nagrywki i bitki gonitwy
zapiski tych myśli modlitwy za bliskich
rozgrywki i dyski zapełniane pliki
nauka, praktyka, taktyka, wyniki, zasługa to sicat
połączone siły to suma tych styli
przypadkowo silny. porównaj to kurwa
do gówna od innych. to nie jest liturgia
to urna niewinnych. to burn out dla zwykłych
tortura limb bizkit totuar lingwistyk, formula tych wyższych
akurat przypadkiem nagrałem ten majstersztyk
[refren]
więc parter, trzymaj gardę
beuka eskaoer nie przypadkiem
wiec parter, trzymaj gardę
s do s do s, nie przypadkiem
więc parter, trzymaj gardę
beuka eskaoer nie przypadkiem
wiec parter, trzymaj gardę
s do s do s, nie przypadkiem
[zwrotka 2: skor]
przypadkiem przybyłem jako jedno z tych dzieci
co przypadkiem w chwile poznały smak śmierci
tragedii co wznieciła na tracki nienawiść
przypadkiem wjebaną z impetem w te tracki
mnie anioł dał pretekst, bym przetarł rap szlaki
a zawiść co niesie ten kret es mej walki
nie żal mi uniesień, gry drę się w te majki
w tej grze nie wystarczy przypadkiem być twardym
nie starczy ci pragnień, upadniesz jak martwy
te noce umarły i ocen ocean, a ty doceń me moce
w drodze poryty -rs-nał, przypadkiem ukryty
wśród fortec podziemia, gdzie sortem ta chemia
ziemian rozmienia na drobne, a skor tempem nieraz
zmienia swój świat na dobre. przypadkiem mój progres
zsumował te style, zamurował je w godle, otamował
wylew. zrodzony niegodnie wywołany przez sztylet
ten który wbiłem przypadkiem w aortę
miasta na raz dwa odżyłem ponownie, by podnieść
horror ten, by roznieść to w polskę. przypadkiem
wciąż głośniej, wciąż godnie, wciąż mocniej
gdy noc jest kochanka, a ty kochasz z nią seks
ja pod jej zachcianka, przypadkiem jak wiesz
ruszyłem z nią w tango, napisałem ten tekst
[refren]
więc parter, trzymaj gardę
beuka eskaoer nie przypadkiem
wiec parter, trzymaj gardę
s do s do s, nie przypadkiem
więc parter, trzymaj gardę
beuka eskaoer nie przypadkiem
wiec parter, trzymaj gardę
s do s do s, nie przypadkiem
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu life less fun › lirik lagu lost in liminal space – life less fun
- kumpulan lirik lagu sei k 7777 › lirik lagu eye can see – seï k (7777)
- kumpulan lirik lagu tourniquet › lirik lagu gethsemane – tourniquet
- kumpulan lirik lagu pinkset › lirik lagu тень(shadow) – pinkset
- kumpulan lirik lagu sunshine christo › lirik lagu why my b (sc mix) – sunshine christo
- kumpulan lirik lagu lorelei k › lirik lagu blue part four – lorelei k
- kumpulan lirik lagu 米光美保 yonemitsu miho › lirik lagu into the good time (extended remix tokyo special!!) – 米光美保 (yonemitsu miho)
- kumpulan lirik lagu foreign hands › lirik lagu anemoia – foreign hands
- kumpulan lirik lagu idk young j › lirik lagu fade away – idk young j.
- kumpulan lirik lagu my girl sleeps › lirik lagu the art of recognition – my girl sleeps