lirik lagu nixon sram ci na grub – susk
[zwrotka 1]
dla ciebie calvin klein, a dla mnie tylko stevens
nie chcę drogich gaci, a na terapii ketaminę
chuj mnie boli kto był republikaninem
ludzie nadal overdose
prezydent dawno nie żyje
pierdolę reagana no i pluję na nixona
a jak masz się przypierdalać
no to tylko metafora
białasom się nadal nie podoba żadna akcja pokojowa
wrogiem nie jest heroina, a każda czarna osoba
wrogiem był leary, a nie żaden lean
rząd obali człowiek, a nie lsd
wiem że kochają to ssri
pół świata im lata na oxycodin
szkoda by było jakby jakaś molly zabrała pacjentki z ptsd
ten ziomal se mikrodozował dla zdrowia, a potem pobiły go psy
w tym samym czasie wódka wyborowa się lеje przed pracą i git
jakby tym kurwom chodziło o zdrowie
stany niе żarłyby opioidów
wolny rynek na czarnym i białym rynku
jakby te kurwy tak dbały o życie
przekładając je ponad jebany przychód
to byś nie palił szlugów, lecz jadł se grzybków
to byś nie pił piwerka, a herbatkie z łysiczków!
[refren]
chcę poznać swoje korzenie, robić to jak albert hofmann
widzę budynek mdm*a, nie dostrzegam końca
lekoop*rna depresja także farmakologia
działa na nią równie, jak jebany gripex hot max
[zwrotka 2]
rewolucja zwykle zjada swoje dzieci, wiem
i tak pewnie w 60*tych bym była tym hipisem
uprawiała zen w rytm sgt. pepper’s lonely hearts club band
pierdolony pieniądz obraca tym co jest pięć
no a władza woli władzę niż, wiesz
wyjebać hajsu na nfz, leczyć takiego co dekadę ćpie
po co niby?
do szkoły mi wbiły pałczany z psem na religii i mówili
że od weedu, to jak krok do kokainy
no a kiedy walisz tłoka odpadają ci kończyny
chuj im wie o chodziło niby
dekadę później se czytam badania o zbawienności ketaminy
i gdzie jest diler co niby nakłania i daje za friko sztukiny
(szuka go polska policja, jeżeli komuś mignął, prosimy dzwonić pod numer 997, dziękujemy)
nie zadzieram nosa i nie robię takiej miny
licentia poetica, skurwysyny
jeśli nie wiesz co pierdolę, to polecam do rozkminy
to że kiedyś cia dostarczało heroiny
ile jebanych wojen opłacają przemytnicy
i czy warto karać ludzi którzy się uzależnili
powiem to raz i dosadnie, woo!
nixon, sram ci na grób
ni*ni*ni*nixon sram ci na grób
ni*ni*ni*nixon sram ci na grób
ni*ni*ni*nixon, nixon
nixon, ty kurwo, sram ci na grób
[refren]
chcę poznać swoje korzenie, robić to jak albert hofmann
widzę budynek mdm*a, nie dostrzegam końca
lekoop*rna depresja także farmakologia
działa na nią równie, jak jebany gripex hot max
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu billy preston › lirik lagu i’m your hoochie coochie man – billy preston
- kumpulan lirik lagu ion miles › lirik lagu dunkelblau – ion miles
- kumpulan lirik lagu cryptarchs › lirik lagu the woods – cryptarchs
- kumpulan lirik lagu rizzi konway › lirik lagu check (remix) – rizzi konway
- kumpulan lirik lagu cantor enzo › lirik lagu inconsequente coração – cantor enzo
- kumpulan lirik lagu junoflo 주노플로 › lirik lagu sweatpants – junoflo (주노플로)
- kumpulan lirik lagu sloppy but lucky › lirik lagu motherfuckin’ whiskey – sloppy but lucky
- kumpulan lirik lagu kabza de small › lirik lagu my dali – kabza de small
- kumpulan lirik lagu myuk › lirik lagu pancake – myuk
- kumpulan lirik lagu walez alley › lirik lagu ridículo freestyle – walez & alley