lirik lagu fifa – szenfi
lodówy naładowane, pady (pady, pady) naładowane
ak*mulatory naładowane, w razie gdybyśmy kończyli nad ranem
(wiem) wiesz, co jest grane (wiem), łokcie na kolana
składy zmieniamy co mecz, ale ekipa ciągle ta sama
nie mam ziomali ćpunów, a każdy jak leci zaprasza na fifę
zaczynamy pokojowo, jak trzeba czasami kończymy to beefem
nie mam ziomali ćpunów, a zawsze przy fifie siedzimy weseli
miałem wpaść na dwa meczyki, ale mój ziomal musiał przekimać mnie do niedzieli
gdybym miał urlop, pewnie jeszcze trochę byśmy posiedzieli
nie jestem chory na punkcie fify, dojebie sobie ziomalu l4
to jak dragi – każdy mówi „nie jestem taki”, a wszyscy podatni
oczy się zamykają, ale oni mówią „dobra, dawaj ostatni”
gramy technicznie, bo to lubimy
prawa gałka, nie kick and rush
gramy technicznie, wszystko się klei
jak bajera, gadka, fifa i hash
siedzimy w chacie niе willi
astonem nie przyjechał tu żadеn z nas
a jak w aston villi się trzymamy gotówy
matty cash
spocone dłonie, swiruję, gramy meczyki
spotykamy się w takim gronie, że byłbym debilem, gdyby chodziło o wyniki
tak leci czas, ciągła bajerka, pijemy piwka, zrywamy boki
niezła rozgrywka, niezła rozrywka, ciągle leci offtopic
lodówy naładowane, pady (pady, pady) naładowane
ak*mulatory naładowane, w razie gdybyśmy kończyli nad ranem
(wiem) wiesz, co jest grane (wiem), łokcie na kolana
składy zmieniamy co mecz, ale ekipa ciągle ta sama
kiedyś widziałem film „czekając na sobotę, czy tam na weekend
z ziomami kręcimy sequel – „czekając na fifę”
trzy dychy na karku, zamiast być z rodziną, albo stać w sq za barem
stoję i czekam (stoję i czekam), ale jak na memie z escobarem
chwytam za pada, z mody już wyszły joysticki
ale jak za małolata, bo dalek grane patyki
takie nawyki, nie gramy w fut*a, nie gramy w fut*a ziomalu, bo to nas nie buja
gdy odkryliśmy, że kanadyjczycy z paczkami, to robią nas w chuja
złota paczka, mega paczka – daj mi spokój, bo nie lubię ściemy
złota paczka siedzi na kanapie, gdy na granie z ziomami się zapatrujemy
w fut*a nie gramy, nawet gardzimy, jak chemicy granie tu łączymy z gazem
gramy wk i sezony współpracy, bo największą wartość stanowimy razem
ziomal, tymczasem zawijam, bo wyszedłem w skietach na taras
mecz się zaczyna, jak zaraz nie wrócę to będzie tu gruby ambaras
nie wszystko na raz, siomal mnie pyta o skład, mówię by sam to rozkminił
spalili piątkę i zbili piątkę, a teraz to jazda z nimi
lodówy naładowane, pady (pady, pady) naładowane
ak*mulatory naładowane, w razie gdybyśmy kończyli nad ranem
(wiem) wiesz, co jest grane (wiem), łokcie na kolana
składy zmieniamy co mecz, ale ekipa ciągle ta sama
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu jesse sendejas › lirik lagu learnin’ curve. – jesse sendejas
- kumpulan lirik lagu shiny03 › lirik lagu corte exclusivo – shiny03
- kumpulan lirik lagu コブクロ kobukuro › lirik lagu サイ(レ)ン (siren) – コブクロ (kobukuro)
- kumpulan lirik lagu demiurg › lirik lagu the convulse meridian – demiurg
- kumpulan lirik lagu astraea › lirik lagu stranger – astraea
- kumpulan lirik lagu terravore › lirik lagu journey to the end of time – terravore
- kumpulan lirik lagu emi jeen › lirik lagu dark lonely summer – emi jeen
- kumpulan lirik lagu whitewell › lirik lagu na zawsze – whitewell
- kumpulan lirik lagu sweet joey vermouth › lirik lagu bug art – sweet joey vermouth
- kumpulan lirik lagu jorge ferreira › lirik lagu o homem do mar – jorge ferreira