lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu miami vice – szesnasty

Loading...

[zwrotka 1]
potrzebuję cię jak… żartuję, nic nie potrzebuję
mam piach pod stopami, ocean przed nami
i coś jak wojciech cejrowski koszulę
wyciągnij wnioski, zamulenie nie wchodzi w grę
tu w tym świecie muppetów, to jestem jak kermit
i dobrze wiesz, którędy
przyjść do mnie, będę patrykiem swayzie’m twym
tylko gęsty dym i świat najdroższych drinków
i mów mi włóczykij, bo opuściłem dolinę muminków
no cześć, mała mi, ktoś już nawijał o tym
tak jak nawijał o tym, że jakbym spluwał wydaję sto złotych
nasze miami vice, tak się lata tam
i gonie marzenia, jak już mam gdzieś gliniarza grać
i szczerze wierze w to, że kiedyś przyjdzie ten dzień
póki co białystok i w sumie? też jest nieźle

[refren] [x2]
za każdym razem jak wchodzę na track
miami vice
nie będę krzyczeć “ej mała come back”
miami vice
biorę co moje, nie chodzi o hajs
miami vice
cała sala teraz na raz
miami vice

[zwrotka 2]
za każdym razem, kiedy biegniesz w bój, to biegnę ja też
niespotykani jak hybryda w stylu tyson – papież
powiedzieć “pojebani”, to jak nie powiedzieć nic
czasem się życie wali, potem walimy w pysk
i rozbijamy bary, brak rozbitych banków nadal
chociaż celnie strzelamy, tego papa nie poskłada
chłód polski przed oczami, a w sercu jakby z miami lato
wiedziałem, że będą szczekali, szczerze? “jebem na to!”
słowami chcą dziurawić pokład naszego jachtu i patrzeć jak tonę
nawet się nie złość, mówię ci zostaw
zbijam pionę z posejdonem
żaden koniec, gadałem z charonem
na drugą stronę przepłynę sam
nawet w podziemiu umiem nieźle łapać w żagle wiatr
mówią, że przyjdzie dzień, że wszystko jebnie, się zmienimy
że zajdzie słońce w nas, ucichnie wiatr, znikniemy i my
a my wierzymy w to, że nigdy nie przyjdzie ten dzień
oby nie było gorzej, jest nieźle

tekst i adnotacje na rap g*nius polska

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...