lirik lagu szlagier dla warszawy – trio defe
panna justynka, stołeczny ptaszek
z samego ranka ma palec w piździe
a wolną ręką gotuje kaszkę
rozwiesza pranko, kocha ojczyznę
samotną dłonią dzierży sztandarek
na barykadce pokaże cycek
czci bohaterków, świadectwo daje
i się z wartości zmaga kryzysem
lalalalalalalalalalalalalalalalalalala
chociaż jednorącz * pociućka dzieci
macha miotełką, w kominku pali
wspomni ofiarki, powstanko wznieci
wszystko powinność, wszystko onanizm
lecz nagle * co to? to iskra w móżdżku
co przeskoczyła jak małysz skocznię
cóż by się działo rankami w łóżku
gdyby stimuli ciut jeszcze wzmocnić?
lalalalalalalalalalalalalalalalalalala
panna justynka jedzie na dublu
lewa do dupy a prawa w piździe
kiedyż upierze, rozwiesi ubiór
przyrządzi kaszkę? chuj, kiedy indziej
kiedy indziej
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu louis tomlinson › lirik lagu all dis drip – louis tomlinson
- kumpulan lirik lagu kargo › lirik lagu ayrı ayrı – kargo
- kumpulan lirik lagu smackwtg › lirik lagu muck mal nöd – smackwtg
- kumpulan lirik lagu roman freely › lirik lagu jingle balls – roman freely
- kumpulan lirik lagu manie2x › lirik lagu all on me – manie2x
- kumpulan lirik lagu lonesity › lirik lagu falling into pieces – lonesity
- kumpulan lirik lagu bruna karla › lirik lagu trancado no quarto – bruna karla
- kumpulan lirik lagu kargo › lirik lagu sen ağlama – kargo
- kumpulan lirik lagu roberto orellana › lirik lagu la paz de dios – roberto orellana
- kumpulan lirik lagu heather mae › lirik lagu no poor soul – heather mae