lirik lagu ta druga – verba
[zwrotka 1]
nowy tydzień nie zaczyna się ślicznie
miło być tak pięknie, ale skończy się jak zwykle
kilka prawdziwych słów na życiową drogę
kim byś nie był wszystkich nas czeka ten sam koniec
ten przedział jest jak życie w przestarzałym stylu
jak imitacja pereł, podróbka kaszmiru
mówi wam to coś? ‘marek * kc angelika’
jakich zakochany typ to na ścianie napisał
puściłem ci strzałkę, poszła lecz nie wraca
nie chcesz ze mną gadać odkąd masz mnie za łajdaka
niby jest inaczej, chociaż jest tak samo
nie pozmieniało się nic, tylko wszystko się wydało
ty o niej wiedziałaś i prawda wychodzi z cienia
nic się nie zmienia prócz wyrzutów sumienia
ja mówiłem ci o niej i musisz to przyznać
to moja dziewczyna * jest mi bardzo bliska
[refren]
jеst mi trudno, nie chcę zapomnieć o tobie
jakoś sm*tno, ciąglе siedzi mi to w głowie
poszukiwanie szczęścia było próbą
i ty, niestety, pozostałaś już tą drugą
co mam powiedzieć, co, że będzie lepiej?
fałszywa przyjaciółka niech po plecach cię poklepie
ja mówię prawdę, po prostu nam nie wyszło
nie mów mi, że jestem zły, bo to uczucie prysło
[zwrotka 2]
cały czas chciałem, by nam się udało
wtedy kiedy z nią już się nie układało
to właśnie ty dawałaś mi siłę
kiedy o swoich problemach w życiu ci mówiłem
wiem, to przecież skrajnie absurdalne
gdy tyle złego mówiłem ci o tamtej
a teraz mówię, że ja jednak do niej wracam
niestety nie wiem, czy ta szczerość się opłaca
jadę teraz do niej tym pociągiem klasy b
zupełnie nie wiem, co tam czeka mnie
twoje koleżanki popłynęły w opowieściach
i niestety ta historia trochę się rozeszła
pieprzyć to, i tak bym tego nie ukrył
mój związek się sypał, a ja byłem sm*tny
teraz czytam tu jakieś wyznania na ścianach
i życzę wam, by taka historia was nie spotkała
[refren]
jest mi trudno, nie chcę zapomnieć o tobie
jakoś sm*tno, ciągle siedzi mi to w głowie
poszukiwanie szczęścia było próbą
i ty, niestety, pozostałaś już tą drugą
co mam powiedzieć, co, że będzie lepiej?
fałszywa przyjaciółka niech po plecach cię poklepie
ja mówię prawdę, po prostu nam nie wyszło
nie mów mi, że jestem zły, bo to uczucie prysło
jest mi trudno, nie chcę zapomnieć o tobie
jakoś sm*tno, ciągle siedzi mi to w głowie
poszukiwanie szczęścia było próbą
i ty, niestety, pozostałaś już tą drugą
co mam powiedzieć, co, że będzie lepiej?
fałszywa przyjaciółka niech po plecach cię poklepie
ja mówię prawdę, po prostu nam nie wyszło
nie mów mi, że jestem zły, bo to uczucie prysło
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu ricchi e poveri › lirik lagu amore sbagliato – ricchi e poveri
- kumpulan lirik lagu sinan sakic › lirik lagu pala je opklada – sinan sakic
- kumpulan lirik lagu alex51 › lirik lagu kölner am laufen – alex51
- kumpulan lirik lagu bazooka › lirik lagu mai du-te-n plm – bazooka
- kumpulan lirik lagu dojo cuts › lirik lagu this life – dojo cuts
- kumpulan lirik lagu tijana bogicevic › lirik lagu samo ne cuti – tijana bogicevic
- kumpulan lirik lagu ostan stars › lirik lagu vendam brothers sisters tamil christian song – ostan stars
- kumpulan lirik lagu eleftheria eleftheriou › lirik lagu οι ιστορίες μας (i istories mas) – eleftheria eleftheriou
- kumpulan lirik lagu stalus xson iquel › lirik lagu patrzy na mnie bóg – stalus & xson iquel
- kumpulan lirik lagu n8h › lirik lagu banger danger – n8h