lirik lagu w płuckach – zibex
[intro: 27.f*ckdemons]
wiem, nienawidzi mnie wszystko
wiem, nienawidzi mnie czas
wszystko się toczy za szybko
i kto mnie pozna jak ja…
[zwrotka 1: zibex]
chciałbym się nie przejmować już tym wszystkim, ruszyć serce
i chciałbym, żeby ci co mają mniej to mieli więcej
chciałbym czasem odejść, żyć spokojnie lub na mieście
chciałbym iść na dobrą kawę i normalnie zasnąć wreszcie
chciałbym nie mieć tyle przeciwności w głowie i mieć spokój
chciałbym na to życie znaleźć odpowiedni sposób
chciałbym zarabiać miliony, mieć wyjebane na wszystko
chciałbym stuff jarać najlepszy i na haju myśleć szybko
chciałbym zrobić, a nie tylko gadać bez sensu
chciałbym kosić hajs, powiedzieć dzisiaj “kręć tu”
chciałbym odbić wszystkie negatywne złe myśli
chciałbym nosić drogie ciuchy, jak alkohol to whiskey
chcę szczęśliwym na codzień być, nie wiem o co chodzi im, kiedy mówią mi
żebym przestał w końcu śnić, mówią “c’est la vie”
a ja chcę tak bardzo żyć myśląc “jestem kimś”
[bridge: 27.f*ckdemons]
wiem, nienawidzi mnie wszystko
wiem, nienawidzi mnie czas
wszystko się toczy za szybko
i kto mnie pozna jak ja
chodź, ucieknijmy już dziś stąd
nie chcę tak patrzeć na świat
może problemy gdzieś znikną
może gdzieś za parę lat
[refren: zibex i 27.f*ckdemons]
kiedy czujesz dym zostaw w płuckach go
kiedy widzę top się rozpala stąd
najwyższy w pokoju, nigdy słowo “stop”
ja się nie zatrzymuję i weź ze mną chodź
żyjemy w tym jak film, ale w płuckach topos
zostań ze mną ty, tylko ze mną chodź
najwyższy w pokoju niż tamten blok
kiedy czujesz dym zostaw w płuckach go
[zwrotka 2: zibex]
mogę wszystko, teraz mogę wszystko
nie mówię, że chciałbym tylko robię, nie chce zniknąć
ja muszę pracować, muszę podbić cały świat już
bo czas marnowałem, idąc zakładałem kaptur
w lato zamiast w głowie będę pływał na tym statku
jeśli postawię dom, przygotuję pod to marmur
w zimę pierdolnę wszystko i wyjadę gdzieś się zaszyć
całe życie traktować jakbym miał wczasy
chciałbym nie mówić nigdy “chciałbym” i pracować ciągle
nie liczyć na żadne fanty, jakiekolwiek by nie było to życie nam nigdy sm*tno
już się tak nigdy nie czuć, nie poprawiać jego wódką, bo
[bridge: 27.f*ckdemons]
wiem, nienawidzi mnie wszystko
wiem, nienawidzi mnie czas
wszystko się toczy za szybko
i kto mnie pozna jak ja
chodź, ucieknijmy już dziś stąd
nie chcę tak patrzeć na świat
może problemy gdzieś znikną
może gdzieś za parę lat
[refren: zibex i 27.f*ckdemons]
kiedy czujesz dym zostaw w płuckach go
kiedy widzę top się rozpala stąd
najwyższy w pokoju, nigdy słowo “stop”
ja się nie zatrzymuję i weź ze mną chodź
żyjemy w tym jak film, ale w płuckach topos
zostań ze mną ty, tylko ze mną chodź
najwyższy w pokoju niż tamten blok
kiedy czujesz dym zostaw w płuckach go
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu dj m e g › lirik lagu party animal (mike candys mix) – dj m.e.g.
- kumpulan lirik lagu 張芸京 › lirik lagu 等我變了之後 – 張芸京
- kumpulan lirik lagu marz leon › lirik lagu koh-it-tu s – marz léon
- kumpulan lirik lagu clementino › lirik lagu riflesso – clementino
- kumpulan lirik lagu thien truong › lirik lagu mong uoc ky niem xua – thien truong
- kumpulan lirik lagu aaa › lirik lagu music!!! – aaa
- kumpulan lirik lagu mente en blanco › lirik lagu vida de loco – mente en blanco
- kumpulan lirik lagu sezione h › lirik lagu lacrime e sorrisi – sezione h
- kumpulan lirik lagu projekat › lirik lagu pazi se – projekat
- kumpulan lirik lagu ehsan khajeh amiri feat alireza afkari › lirik lagu bi tafavot – ehsan khajeh amiri feat. alireza afkari