lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu zwal mi konia – ziperek32

Loading...

[refren: ziperek32]
zwal mi konia, proszę, proszę mi
łyk szampana robisz loda dziś
zwal mi konia, proszę, proszę mi
łyk szampana robisz loda dziś
zwal mi konia, proszę, proszę mi
łyk szampana robisz loda dziś

[ziperek32]
biorę cię od tyłu jak kubicę brał raykonen
z twojej tłustej cipki cieknie olej
znowu mnie podniecasz swoją stopą
wale konia nałogowo
jak się nie ma co się lubi to się pije żołądkową
wieczór pełen gwiazd * ty i ja
blask księżyca, loda smak
zróbmy sobie razem dziecko
weźmy kredyt na mieszkanie
jak jest pies, to owczarek
zryjesz moją banie
zwal mi konia w operze i kościele
zróbmy szmato zapłodnienie

[jemioł]
jak zejdzie mi skórka, zliż mi trochę sera
jesteś jedyna, chociaż było już ich wiele
widzę w twoich oczach, chcesz mi poheblować bеle
strzepać kapucyna, wytarmosić bin ladena
postaw mi pasjansa, spałuj mi wiplеra
[bsxn]
wieczorami przy mango telezakupach
myślę tylko o twych sutach
o twoim krągłym tyłku no i brzuszku
nie o żadnych innych dupach
jak nikt się znasz na fiutach
jak nikt mi walisz konia
do łóżka wchodzisz w butach
gdy widzisz tego nicponia

[jemioł]
ona mi wali konia
jakby nie było jutra
ma perfumy diora
i bardzo ładne futra
rano mi robi loda
to młoda prostytutka
ładna stópka, ładna dupka
powoli schodzi mi skórka

[bsxn]
na udach mam odciski od jej ogromnego dupska
na ustach same blizny, poraniła mnie jej buźka
stary jeżyk na jej cipce już cieszy się na mój widok
tyle soku wycisnęła, chyba dziś zapełnie bidon

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...